Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
WODA UTLENIONA
Leczenie wodą utlenioną jest w dalszym ciągu kontrowersyjną metodą pokonywania nieuleczalnych chorób. Nie jest ona dokładnie zbadana, ale wielu ludziom przynosi ulgę i normalne życie.
Bardzo ciekawy jest przypadek Billa Munro, który chciałam opisać.
Wdychanie wody utlenionej
Wdychanie nadtlenku wodoru czyli wody utlenionej, uważane jest za jedną z naturalnych kuracji, która może pomóc w zwalczaniu wirusów, POChP (Przewlekła obturacyjna choroba płuc), problemów płucnych, przewlekłego kaszlu, astmy, raka i wiele innych.
Bill Munro z Waterford, Michigan pisze:
„Wdychałem 3% nadtlenku wodoru od ponad 13 lat. W tym czasie walczyłem z rakiem prostaty i czerniakiem. Nie chciałem używać maści na otwartym czerniaku, bo to zabierało tlen potrzebny do wyleczenia go. Nadtlenek, który wdychałem dostarczał tlen od środka. Zwiększyłem ilość wdychanego nadtlenku doustnie do 7-8 razy na dzień. Używałem aerozolu do nosa. Z każdym wdechem psikałem około 10 razy do gardła. To trwało cztery miesiące. Teraz psikam 5 razy z każdym wdechem 7 razy dziennie. Moje badanie krwi potwierdzają, że jestem zdrowy”.
Bill uważa, że należy stosować nadtlenek 6 razy dziennie po 5 psiknięć przez 2-4 tygodnie, aby zauważyć efekty w zwalczaniu przewlekłych wirusów, które znajdują się we krwi. W przypadku raka leczenie należy kontynuować przez 3-4 miesiące. Prawdopodobnie większość wirusów nie może przetrwać w środowisku wzbogaconym w tlen.
Kiedy ma skurcze mięśni, bierze aerozol i wdycha nadtlenek. W ciągu jednej minuty, skurcze ustają.
Ja należy wdychać wodę utlenioną?
Bill Munro proponuje następujący sposób wdychania nadtlenku:
Należy kupić aerozol/pompę do nosa.
Kupić 3% nadtlenku wodoru. Taki procent nadtlenku używał Bill przez 12 lat.
Wysterylizuj butelkę używając ciepłej wody z mydłem.
Wypełnić aerozol 3% nadtlenku.
Psikać gardło 6 razy w czasie jednego wdechu. NIE WDYCHAJ PRZEZ NOS !!
Rób to 4-6 razy dziennie. Jeśli próbujesz pozbyć się wirusa, psikaj co 2 godziny.
Pozbycie się wirusa zajmuje około 36 – 48 godzin. Jeśli jest to poważniejszy wirus, który był we krwi przez pewien czas, może to potrwać do 2 tygodni. W przypadku innych dolegliwości, takich jak rak, nie ma całkowitych badań.
6 dawek 4-6 razy dziennie wydaje się być bardzo dużo, ale w rzeczywistości jest to niewielka ilość. Sprawdź to psikając zawartość na małą łyżeczkę.
Opinia Billa Munro o kuracji:
Nadtlenek wodoru jest najbardziej z niedocenianych substancji wykorzystywanych przez człowieka. Nowe zastosowania wody utlenionej są odkrywane codziennie. Owady/ bakterie czy to w ogrodzie lub ciele, nie mogą żyć w środowisku bogatym w zbyt wysoką zawartość tlenu. W wieku 69 lat moje mięśnie były bardzo sztywne, aby wydostać się z łóżka leżałem na brzuchu i zsuwałem się na podłogę. Musiałem jakoś zaradzić tej sytuacji. Pewnego ranka gdy piłem kawę z przyjacielem, zauważyłem, że przyniósł niewielki stos książek. Z ciekawości zajrzałem do nich. Jedna w szczególności bardzo mnie zainteresowała „O2xygen Terapie”.
Książka wskazała mi trzy możliwości:
Umieścić 8 do 10 kropli w szklance (236ml) i pić cztery razy dziennie.
Druga opcja to, umieścić 47L (1 us pint) 35% roztworu w wannie i moczyć się w tym przez 1 godzinę raz w tygodniu.
Lub iść do lekarza na wlew dożylny raz w tygodniu.
Żadną z tych opcji nie wybrałem.
Zdecydowałem, że spróbuję wdychać 3% roztworu. Sam doszedłem do odpowiedniej dawki. Mój sen znacznie się poprawił i dodatkowo moje bóle serca ustały.
Moja żona i ja wdychamy nadtlenek przez 9 lat i od tego czasu nie mamy przeziębień, bóli mięśnie itp. Nie zażywam żadnych leków i witamin a mam prawie 80 lat. Moje płuca nie męczą mnie, kiedy pracuję w ogrodzie lub w czasie innych czynności. Nadtlenek utrzymuje nasz tlen we krwi w wysokości 90%.
Uwaga:
Materiał ten został opublikowany wyłącznie w celu inspiracji. Chciałam pokazać, jak wiele istnieje alternatywnych metod w leczeniu nieuleczalnych chorób. Społeczeństwo nie ma pojęcia odnośnie tanich metod leczenia różnych chorób. Być może tego typu artykuł zainspiruje lekarzy lub naukowców do zbadania metody leczenia nadtlenkiem wodoru. Mamy sporo informacji od osób, które same podjęły próbę leczenia. Ich wyniki są bardzo obiecujące.
źródło: www.earthclinic.com
Offline
Dożylne zastosowanie nadtlenku wodoru
Należy zwrócić Waszą uwagę na to, że najbardziej wrażliwy na niedotlenienie jest mózg, serce i siatkówka oka. I tutaj na pierwszy plan wychodzi dożylne zastosowanie nadtlenku wodoru. To nie tylko zapewnienie tlenu wskazanym narządom oraz oczyszczenie naczyń, w tym również tętnicy kręgowej, ale również przywrócenie wielu funkcji mózgu i nerwu wzrokowego w jego zaniku, którego jak wiadomo nie leczy się, a człowiek ślep-nie.
W związku z tym, że praktycznie we wszystkich chorobach organizm żyje w stanie niedotlenienia, pierwsze wprowadzenie dożylne 60 kropli na minutę przeprowadza się w stosunku 2 ml 3% nadtlenku wodoru na 200 ml soli fizjologicznej (0,03%). Jest to swego rodzaju dawka uwrażliwiająca. Następne zabiegi wykonuje się po 5, 8 i 10 ml 3% nadtlenku wodoru na 200 ml soli fizjologicznej (0,15-0,20%). Powtarzając cykl, również należy zaczynać od małych dawek i małego stężenia, a w ciężkich przypadkach chorobowych doprowadzić nawet do 15 ml 3% H2O2 na 200 ml soli fizjologicznej.
Ilość iniekcji wykonywanych codziennie zależy od charakteru choroby. W szeregu przypadków już po 3-5 zabiegu występuje znaczna poprawa, ale
054
zasadniczo koniecznych jest 10-12 zabiegów, a nieraz 15-20.
Ponieważ organizm jeszcze nie przechodzi w tryb samodzielnego uzyskiwania H2O2 – w tym celu konieczna jest przebudowa całego życia: zmiana nawyków żywieniowych, aktywności fizycznej, oczyszczenie organizmu itd. -to następnie trzeba wprowadzać H2O2 co 1-2 dni przez tydzień, a potem co 3-7 dni, aż do osiągnięcia widocznej poprawy.
W swej praktyce korzystaliśmy z 3% nadtlenku wodoru, przygotowywanego w aptekach do praktyki akuszer-skiej, na którym podaje się datę przydatności 15 dni. Ten nadtlenek zawiera mniej ołowiu.
Jednak wielu szuka takiego nadtlenku wodoru i nie znajduje go w aptekach, bo przygotowuje się go tylko dla porodówek. Dlatego korzystajcie z nadtlenku wodoru dostępnego w zwykłych aptekach, nawet jeśli nie podaje się zawartości procentowej, ponieważ sprzedawany jest zawsze w stężeniu 3%.
Zastosowanie dożylne H2O2 zazwyczaj wiąże się z użyciem jednorazowego zestawu do płynów perfuzyj-nych [perfuzja, łac. perfusio – oblewanie, wlewanie: 1) długotrwałe (ciągłe lub regularne) pompowanie płynu, na przykład krwi, w celach leczniczych do naczyń krwionośnych narządu, części ciała lub całego organizmu, co wiąże się z określonymi warunkami; 2) przepuszczanie roztworu przez narząd odizolowany od reszty układu krwionośnego, narządu lub części ciała; stosowana podczas transplantacji] podczas wykonywania zabiegu w warunkach ambulatoryjnych lub domowych pacjent musi leżeć, a wlew H2O2 odbywa się za pomocą kroplówki.
Podczas prac w kosmonautyce wymagano od nas takich metod i środków, które byłyby proste w zastosowaniu, pewne, skuteczne i wykonalne w każdych warunkach. W tym wypadku postąpiliśmy identycznie: H2O2 wprowadzamy za pomocą 20-gramowej strzykawki. A robi się to tak: bierze się 20-gramową strzykawkę, zasysa się 0,3-0,4 ml 3% H2O2 na 20 ml soli fizjologicznej, co daje roztwór 0,06%. Gotową mieszankę wstrzykuje się do żyły powoli, z początku 5, potem 10, 15 i 20 ml, w czasie nie mniejszym niż 2-3 minuty. Służy to swego rodzaju przyzwyczajeniu organizmu do dużych dawek tlenu atomowego. Następnie 1 ml 3% nadtlenku wodoru, co daje 0,15%. Potem dawkę tę można zwiększyć do 1,2-1,5 ml na 20 ml soli fizjologicznej. W ten sposób znacznie upraszcza się wykonanie zabiegu, szczególnie w sytuacji udzielania szybkiej pomocy w dowolnych warunkach.
Oto jeden z wielu listów, opowiadający o doświadczeniu czytelnika w dożylnym stosowaniu nadtlenku wodoru.
Z korespondencji
Przeczytałam w „ZSŻ” artykuł o nadtlenku wodoru i chcę podzielić się swym doświadczeniem. Mój mqż ciężko chorował na guza mózgu. Męczyły go straszne bóle, środki przeciwbólowe nie pomagały. Jako ostatnią deskę ratunku zaproponowałam mu leczenie nadtlenkiem wodoru. Zgodził się i powiedział: „Czy to nie wszystko jedno, od czego umrę? A nuż pomoże”… Nie ukrywam, że bałam się, bo my lekarze przyzwyczailiśmy się stosować nadtlenek do innych celów.
055
Zaczęłam wstrzykiwać mu nadtlenek dożylnie – 0,6 ml na 10 cm3 wody destylowanej. Kiedy krew dostała się do strzykawki, cała jej objętość wypełniła się bąbelkami kołoru różowego, lecz ja powolutku kontynuowałam wprowadzanie zawartości do żyły. Wstrząśnięta czekałam, przygotowana na to, że oto mąż umrze mi zaraz na rękach, a ja obciążę duszę grzechem.
Z ulgą i zdziwieniem zauważyłam, że u męża powoli przechodził ból głowy i poprawiał się jego stan.
Tatiana Leonidowna
Choruję na stwardnienie rozsiane. Dzięki dożylnemu wprowadzaniu nadtlenku wodoru według zaleceń profesora I.P. Nieumywakina, byłam w stanie bez problemu przejechać 4000 km jako pasażer.
L. Mielnik, Hanty-Mansyjski okręg autonomiczny
Komentarz. Kilka linijek, a ile męki zlikwidował nadtlenek wodoru u chorych, którzy nie byli już potrzebni oficjalnej medycynie.
Podsumowując dane na temat „podziemnego” zastosowania nadtlenku wodoru przez lekarzy w klinikach i w warunkach domowych, własne obserwacje i setki listów do „ZSŻ” (a są to tysiące chorych na często zaniedbane, przewlekłe choroby, którym oficjalna medycyna nie chce już pomagać), cisną się na usta następujące słowa: Ostrożność lekarzy podczas pierwszych doświadczeń z dożylnym wprowadzaniem nadtlenku wodoru jest zrozumiała – „Wszystko jasne, ale co z pęcherzykami? A jeśli wywołają one embolię (zaczopowanie naczyń)?”.
Lecz ten strach szybko mijał i zastępowała go właściwa nowatorom ciekawość, co się stanie w tym lub innym wypadku. Tym bardziej, że pacjenci sami naciskali twierdząc, że nie mają nic do stracenia i są gotowi na wszystko, byle nie żyć tak jak dotychczas, że to ich ostatnia nadzieja.
Przykładowo według takiego schematu odbywało się stosowanie nadtlenku w najróżniejszych przypadkach chorobowych. Z każdym kolejnym przypadkiem nie stanowiło problemu dla lekarzy użycie nadtlenku wodoru w różnych skojarzeniach – zarówno wewnętrznie, jak i dożylnie, miejscowo, oczywiście z lewatywami i z napromieniowywaniem ultrafioletowym krwi, znacznie poprawiającym skuteczność leczenia.
Jeśli podnosi się temperatura, to po 2-3 zabiegach wprowadzenia niewielkiego stężenia i małej ilości nadtlenku wodoru dożylnie – normuje się. Wyjaśnienie takiej reakcji jest proste. Po pierwsze – w wyniku ciągłego przebywania w stanie niedotlenienia tkanek, komórki gwałtownie reagują na możliwość likwidacji deficytu tlenu (podobnie jak w czasie pobytu mieszczucha w lesie po zadymionym miejskim powietrzu). Po drugie – działanie tlenu atomowego na różnego rodzaju mikroflorę patogenną wywołuje jej niszczenie i wydzielanie przy tym toksycznych substancji, co związane jest z podniesieniem się temperatury ciała (reakcja Herxheimera).
Środki ostrożności podczas dożylnego wprowadzania H2O2
– Przy iniekcji dożylnej nadtlenku wodoru nie wolno go mieszać lub wprowadzać razem z innymi środkami
056
farmakologicznymi, ponieważ wówczas odbywa się ich utlenianie i neutralizacja efektu leczniczego.
Podczas szybkiego wprowadzenia nadtlenku wodoru możliwe jest powstanie dużej ilości pęcherzyków tlenu. Chociaż nie stanowią one większego niebezpieczeństwa, to w miejscu wprowadzenia nadtlenku wodoru lub wzdłuż naczynia krwionośnego może pojawić się uczucie bólu. Należy wówczas zmniejszyć ilość wprowadzanego nadtlenku wodoru z 50-60 kropel na minutę do 30 kropel lub przerwać zabieg. Podczas pierwszego wstrzykiwania za pomocą strzykawki, wprowadzać wolniej lub przerwać zabieg.
Nadtlenku wodoru nie wolno wprowadzać dożylnie w stanie zapalnym naczynia krwionośnego.
Niekiedy obserwuje się zaczerwienienie i ból w miejscu wprowadzenia nadtlenku wodoru, co likwiduje się za pomocą chłodnego kompresu.
Podczas leczenia nadtlenkiem wodoru wykluczone jest spożycie alkoholu i palenie tytoniu.
Jeszcze raz powtarzam, że podczas wprowadzania nadtlenku wodoru możliwa jest nieprzewidziana reakcja organizmu – podniesienie się temperatury do 40°C, co związane jest z szybkim niszczeniem wszelkiej patogennej mikroflory przez tlen atomowy, co skutkuje intoksykacją.
Właśnie dlatego zabieg ten powinien być wykonywany przez lekarza, któremu nieobce jest działanie nadtlenku wodoru w organizmie. Zazwyczaj po 1-3 iniekcji ta reakcja nie występuje, a po takim chwilowym pogorszeniu stanu następuje wyzdrowienie.
Po przeprowadzeniu wlewów dożylnych nadtlenku wodoru, nieodzowny jest 1-2 godzinny odpoczynek,
powstrzymanie się od gwałtownych ruchów i wypicie herbaty z miodem.
Należy także brać pod uwagę, że przy dożylnym podaniu nadtlenku wodoru za pomocą strzykawki po kilku zabiegach żyła może jakby zgrubieć w reakcji na nadtlenek wodoru. Dlatego po pierwszych kilku zabiegach z użyciem strzykawki należy przejść na zestaw do transfuzji (60 kropli na minutę), co daje wyrażniejszy efekt leczniczy, lub też zastosować metodę rektal-ną.
Iwan Niumywakim – Woda utleniona na straży zdrowia
Offline
Strony: 1