Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Stan posiadania
Krótki bilans tego co w piwniczce i nie tylko.
W piwniczce około 600 butelek, od 0,5 do 2 litrowych. Podam wina bez ich ilości.
Winogronowe
Nero
Swenson Red
Iza Zaliwska
Owocowe
DR Rugosa
DR Canina
DR Canina/Tarnina
DR Rugosa/Jezyna
Jeżyna Falista
Jeżyna Popielica
Jeżyna/Wiśnia/Czarna porzeczka
Jeżyna/Aronia
DR Canina/Pomarańcza
Wiśnia
Malina
Czeremcha Amerykańska
Jabłko
Tarnina
DR Canina/Głóg
DR Canina/Kwiat Rumianku
Żurawina/Zielona Herbata
Bluszczyk Kurdybanek/Agrest
Głóg/Jabłko
Czarna porzeczka
Jarzębina
Śliwa Adamaska
Ałycza/Mirabelka
Kwiatowe
Dziewanna
Akacja
Głóg
Lipa
Koniczyna
DR Rugosa
Czarny Bez
Ziołowe
Bluszczyk Kurdybanek
Dziurawiec
Ryż/Zioła prowansalskie
Ryż/Imbir
Wina pracujące
Kwiat czarnego bzu/Pomarańcza
Bławatek
Dziurawiec
Nalewki
Czeremcha - resztki
Kwiat czarnego bzu
Dziurawiec
Syropy
Pędy sosny
Kwiat czarnego bzu
Kwiat rugosa
Dziewanna
Zioła suszone
Żmijowiec
Tojeść pospolita
Dziurawiec
Przetacznik
Nostrzyk zółty
Wierzbówka Kiprzyca - Iwan Czaj - najlepsza herbata
Komonica
Wierzbownica
Lubczyk
Bluszczyk Kurdybanek
Szczaw Kędzierzawy (Kobylak)
Wrotycz
Offline
Jakie wino odchudza człowieka czy jest takie co pobudza trawienie tłuszczu w brzuchu?
Offline
Mnie pobudza wino z białych winogron, wytrawne.
Offline
Mnie pobudza wino z białych winogron, wytrawne.
Sprzedajesz wina, czy gromadzisz dla siebie, pasje konsumujesz ?
Offline
Robię je tak by były ekologiczne i z takich surowców by były lecznicze. To drugie działanie zostało potwierdzone na wielu osobach.
Win nie sprzedaje bo to problem, za to używam jako środek wymienny, daje na prezent itp.
Mam taka prowizoryczna piwniczkę na wina w piwnicy i jakiś tam zapas. W tym roku w domu pijemy głównie rocznik 2017 i 2018.
Susze tez zioła, robię syropy, nalewki, herbatki itp.
Offline
Jeżyna/Aronia
Tylko masz wino aronie z jeżyną, ile masz butelek z aronią?
Offline
Samej aronii chyba nie mam. Z win które teraz pracują to dzika róża i drugie z krwawnika. Dwa nastawy wina z dzikiej róży muszki owocówki zrobiły mi ocet.
Ocet też się przyda w domu, ale nie tyle.
Offline
A więc mieszanki z aroni nie masz tej chwili, a czy nalewki i syropy masz dostępne i to są małe słoiczki?
Jak win z smakiem masz na więcej w swojej piwniczce.
Ostatnio edytowany przez Pomorzanin (2020-12-14 09:25:42)
Offline
Musiałbym sprawdzić czy nie mam mieszanki z jeżyną, takie robiłem. Teraz jestem w robocie. W piwniczce mam 50o-600 butelek.
Najwięcej to chyba dzika róża. Nalewki mam z kilku roślin, najcenniejsze to dziurawiec, orzech, macierzanka. jest tez z tarniny, dzikiej róży, maliny, nawet z niezapominajki. Jest też z pigwowca, sosny, kwiatu czarnego bzu..W różnych butelkach. Syropy też mam z sosny, lipy, dziewanny. Sporo mam słoików owoców dzikiej róży z miodem. jem je codziennie, rano i wieczorem.
Offline
A czy chcesz wymienić, w karton wejdzie 6 słoików, duże słoiki małych truskawek, jagody, jarzyny i trzy mało-średnie słoiki żurawin.
Offline
Co by Cię interesowało. Nie wiem czy mam w wystarczających ilościach. Przetwory robisz w Borach Tucholskich?
Offline
Nie, jestem w Gdańsku, tutaj przezimuje. Co masz lipowego, z kwiatu czarnego bezu oraz czeremchy.
Ja nie chce ostatniej butelki czy to co trzymasz na długie lata, tylko to co masz za dużo, ze nie będzie żal.
Offline
Z czeremchy amerykańskiej powinny być wina, ale mogą Ci nie smakować bo mają goryczkę. To z ub. lat. bo w tym roku nie robiłem wina bo owoców było mało. W tym roku z lipy nic nie robiłem, z kwiatu czarnego bzu trochę syropu ale żona chorowała i go zużyła z dobrym skutkiem.
Offline
Nalewki
Czeremcha - resztki
Kwiat czarnego bzu
DziurawiecSyropy
Pędy sosny
Kwiat czarnego bzu
Kwiat rugosa
Dziewanna
To takim razie z nalewek i syropów co jest dostępne i chciałbyś aby posmakował, a to co masz czegoś za mało i dla siebie to nie, tego nie chce. Jeszcze było zastanowić z winami, chętnie chciałbym dwa różne wina, no chyba ze chciałbyś włożyć trzy winka.
Ostatnio edytowany przez Pomorzanin (2020-12-15 11:43:05)
Offline
Pooglądam co jest. Wina to sprzed co najmniej roku. Coś razem ogarniemy do wysyłki.
Offline
Ja mam na działce około 10 dużych jarzębin, a z których nie zbieram owoców, bo nie wiem co z nim zrobić, ale pięknie zawsze wyglądają.
A może masz wino z jarzębiny.
Offline
Chyba mam, albo z jarząbu. W smaku jarzębinowe czyli goryczkowe ..Niesmaczne. Jarzębiny zbierz daj do zamrażarki na dobę i możesz je jeść. Ja mieszam z miodem i trzymam w słoiczkach. Wcześniej jeszcze lekko podsuszam. W smaku nawet niezłe. Chyba takie przemrożone i podsuszone byłyby najlepsze na wino.
Offline
No chyba nie chcesz wymienić, ze boisz ze zatrujesz albo nie wypada.
Offline
Myślę żeby Ci coś wysłać, sam w zasadzie nic nie potrzebuje. Np. żurawina jest na targu , świeża. Wczoraj po robocie szukałem dentysty bo mi wypadła plomba z zęba na którym mam zahaczony hak z protezy. Udało się, ząb zrobiony, ale czasu trochę straciłem.
Offline
Znalazłem wino z jarzębiny, jakby co..
Mieszkam na wsi i nie ma u nas poczty którą zlikwidowano dawno temu. Żeby wysłać lub odebrać paczkę muszę mieć urlop i jechać do sąsiedniej, gminnej miejscowości gdzie jest poczta. Po robocie nie zdążę. Dlatego z paczkami u mnie jest jak jest. Oczywiście mogę odebrać paczkę w robocie w Katowicach, ale nie wiem czy dało by się ustalić kuriera na odbiór paczki w robocie, nigdy tego nie robiłem.
Firmy DHL, TNT czy inne pewnie są i u Was?
Offline
Myślałem o paczkomacie InPost, bo wystarczy iść paczką, napisać na klawiaturze nazwę mojego paczkomatu, mojego numeru telefonu, płacisz swoją kartą i wkładasz swoją paczkę, zamykasz skrzynkę. A Paczkomaty są dookoła u ciebie, przy sklepie ABC Maja&Gucio ul. Sienkiewicza, przy markecie Netto ul. Jana III Sobieskiego i przy sklepie Lidl ul. Skłodowskiej.
A może innym terminie mi wyślesz, ciekawi mnie czy internowało ciebie moja jarzębina, przyszłym roku na jesień pozbierał z drzew jarzębinę w jednym dniu i tym dniu wysłał do ciebie na paczkomat, aby później już zrobił sobie wina, oczywiście później jedno winko dla mnie.
Offline
Nie mam pojęcia gdzie są takie paczkomaty, nie mam i nie używam karty. Nie mam konta. Mieszkam w Dobieszowicach. Tych sklepów u mnie nie ma..Ulic też nie..
Jeśli masz jeszcze owoce jarzębiny to je zbierz , umyj, zamroź na dobę a potem podsusz w 40 stopniach i zrób nastaw.
Offline
Strony: 1